Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Według mnie tu już nie chodzi nawet tylko o te dezodoranty, ale o to, że tak ogólnie jesteśmy otoczeni zewsząd chemią/toksynami, pochłaniamy je jedząc przetworzoną żywność, są one w kosmetykach, środkach czystości, lekach, no i jeszcze takie, na które pojedyncza jednostka nie ma wpływu, czyli zanieczyszczenie środowiska itp.
Nie można też popadać w jakąś paranoję i żyć jak człowiek z buszu, albo z kolei w drugą stronę, nakręcać cały ten biznes związany z ekologicznym stylem życia i ładować w to ogromną kasę (bo tego typu produkty eko, bio, naturalne z reguły są drogie). Chodzi o to, żeby myśleć, być rozsądnym i mieć we wszystkim umiar, zwracać uwagę na to co się je, nie nadużywać kosmetyków z chemicznym składem, nie faszerować się lekami gdy nie ma takiej konieczności, starać się po prostu wprowadzać minimalizm tam gdzie to możliwe.
Nie unikniemy całkowicie toksyn, bo przyszło nam żyć w takim świecie, gdzie one są wszędzie, możemy jedynie starać się je ograniczać.
Offline
Czyli nic mi nie grozi? Mogę się psikać w spokoju?
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Czyli nic mi nie grozi? Mogę się psikać w spokoju?
A mnie się nie pytaj, sam musisz ocenić czy możesz czy nie możesz , ale jak się psikniesz od czasu do czasu to może nic Ci nie będzie
Offline
Strony: 1