Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Z jakich korzystasz przekładów i jakie polecasz,a jakie odradzasz?
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Moim zdaniem dobrym przekładem jest UBG.
Wiele lat korzystałam z BW i to z nią poznawałam Słowo Boże. Potem, równolegle, w miarę ukazywania się różnych przekładów, dla porównania, z ciekawości, sięgałam po różne wydania.
Za "dobry" przekład uważam Biblię Paulistów.
Zdecydowanie nie polecam BT, a to ze względu na przypisy. Niestety, katolickie wydania z przypisami napsuły mi krwi, ponieważ są bardzo stronnicze i nieobiektywne; wręcz pod nauki KK.
Najbardziej zdenerwowałam się przypisami o Eucharystii (opłatek) w Biblii Edycji św.Wojciecha.
Offline
Niektóre internetowe tysiąclatki na szczęście nie mają przpisów
a w dyskusji z katolikiem dobrze posłużyć się takim przekładem,
Co Ci się takiego podoba w UBG?
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Co Ci się takiego podoba w UBG?
Jakiś czas temu zaczęłam czytać Biblię Gdańską, w języku dawnym. Zachwyciłam się, chociaż z początku było ciężko wejść w rytm, słownictwo, ale bardzo mi się spodobało.
Kiedy ukazał sie przekład z uwspółcześnionym językiem - kupiłam i teraz czytam tylko ten przekład. Po prostu podoba mi się.
Offline
Ja ogólnie uważam,że mamy słabe przeklady niektóre kraje mają lepsze.
No własnie w Gdańskiej jest trochę inna polszczyzna że tak napisze.
Ale przekład jak na nasz zacny pełen cnót naród jest dość dobry.
Dobrze czyta się też warszawską też jest dośc wierna.
Poznańską dorze się czyta,ale za dużo parafraz..
ale niektóre bardzo trafne.Nie ma idealnego.
Są niektóre z Hebrajskiego oddane
ale pewnie drożyzna i ciężko dostać.
W sumie to jestem zdania,że człowiek myślący
z każdym przekładem pojmie to co potrzebne
aby był zbawiony,ale warto sprawdzać..
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Lewandowski ostatnio wziął się za ostrą krytykę PNS.
https://www.youtube.com/watch?v=_9exlR3jvmQ
Może ktosik się odniesie.
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Tak dużo BYKÓW strzela publicznie, że trzeba by o każdym założyć nowy wątek.
Nie krępuj się. Możesz oczywiście wymienić kilka tutaj.
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Dziękuje za wszze komentarze.
Jak pisałem mi się przekład podoba. Oczywiście nie jest wolny całkowicie od błędów.
Podoba mi się szczególnie wierne oddanie słowa timao wszędzie jako szacunek... itd.
Co do kyrios, w liczbie mnogiej nazywani są tak nawet ziemscy panowie niewolników itd.
Co do Lewandowskiego itp, macie racje można ich śmiało nazwać nawiedzonymi sekciarzami. Mam nadzieję, że nikt się nie obrazi.
Ale szukajcie najpierw Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane.
Ad quas res aptissimi erimus, in iis potissimum elaborabimus
Offline
Do pobrania darmowy program z ponad 30 przekładami Biblii w języku polskim, a także w innych językach np. hebrajskim
Sprawdziłam, wszystko działa
Offline
Lewandowski ostatnio wziął się za ostrą krytykę PNS.
https://www.youtube.com/watch?v=_9exlR3jvmQMoże ktosik się odniesie.
No cóż ? Nie znam tego człowieka, ale że wziął się za krytykę PNŚ, czy dobrze czy źle ? Myślę że nie on pierwszy
i nie on ostatni, a ów przekład rzeczywiście jest nietrafiony, czemu po pierwsze trzeba spojrzeć na historię powstania
owego przekładu, ruch ów jest w sferze duchowej kontynuacją takich ruchów jak Adopcjonizm, Anomeizm, Arianizm,
Doketyzm, Ebionityzm tak więc Św. J. są duchowymi potomkami tych ruchów i kumulują w sobie ich główne prawdy,
natomiast współcześnie wiele przejęli od Adwentystów, a ich ów przekład jest powielony od kilku ludzi antytrynitarnych,
J. Greber był wcześniej księdzem Rz.-Kat. a jego żona była medium spirytystycznym, a przekład Westcotta-Horta stał się
podstawowym dla PNŚ http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=263187 tutaj są szczegóły, nasuwają się pytania
kto ma rację w tłumaczeniu Biblii ci wymienieni ? Czy inne tłumaczenia ? Spoglądając wstecz widzimy że J. Greber posłużył się
swoją żoną do tłumaczenia Biblii a Westcott i Hort uczynili to jak rozumiem z punktu naukowego pro Darwinowskiego,
lecz cóż ? Ja posługuję się BW a także BT i Nowym Testamentem wydanym przez Pallotynów Tynieckich, mam też wiele innych przekładów
lecz używam ich jedynie do celów porównawczych. Dla mnie PNŚ jest zaprzeczeniem dobrego tłumaczenia ponieważ
ci na których oparto to tłumaczenie byli spirytystami więc nie są miarodajnym źródłem do rozważania, tak więc ten Lewandowski czyni
dobrą robotę.
Offline
Strony: 1
[ Wygenerowano w 0.032 sekund, wykonano 8 zapytań - Pamięć użyta: 826.91 kB (Maksimum: 1004.4 kB) ]